Nowości na lato!

Bardzo lubię oglądać czyjeś zakupy, często sama zainspiruję się czymś i wrzucę do koszyka podczas zakupów 🙂 Ostatni post został bardzo ciepło przyjęty, wobec tego zapraszam do jego kontynuacji, myślę, że akurat nazbiera się na każdy sezon po trochu :)

1. Tubi dog kuleczki mięsne.

Mega smakowy hit dla psów. Co prawda mają kilka mankamentów (cena, wielkość, łatwo się kruszą), ale psy uwielbiają na równi z innym fast foodem – parówkami. Raz na jakiś czas kupuję 🙂

2.,3. Ceramiczne miski.

Miski, o które wiele osób dopytuje. Zdobycz z TK Maxx – 19,90 każda 🙂 Niestety muszę je oszczędzać, bo nie zauważyłam wcześniej, że jedna z nich jest lekko pęknięta.

4, Butelka Long Paws.

Dzięki współpracy z fera.pl, mogliśmy przetestować tę butelkę. Dla mnie świetny patent, który chętnie zabieram na wycieczki czy treningi. Po resztę recenzji zapraszam tu.

5.,6. Rossmanowska wersja Treet Toob.

Oryginał jest trudno dostępny i dość drogi (okolice 40 złotych), a ta wersja z sieciówki sprawdza się doskonale. Jeszcze tylko nauczę się celować i będzie super 🙂

7. Pokusa Premium Plus.

Dostaliśmy do przetestowania i psy wielbią ją całym sercem, dzięki czemu bez grymaszenia wcinają nielubiane warzywka, rybę czy podroby. Jesteście ciekawi jakie jeszcze ma plusy? Zapraszam tu.

_MG_0036

1. StarMark Swing & Fling DuraFoam Fetch Ball.

Nie wiem gdzie, usłyszałam, że to super szał. Mam też kliker Starmarka, który jest moim ulubionym, dlatego myślałam, że i tu będzie super. No, nie. Nie ma efektu wow, ot piłka ze sznurkiem, psy bawią się, bo będą się bawić “bele czym“. Duży plus – pływa. Ale nie urywa 🙂

2. Ke-hu Earth

Psy bardzo lubią, mnie zaspokaja zmysł estetyczny – czego chcieć więcej? Ano, niższej ceny, żeby móc zebrać je wszystkie. Na razie mamy jeden produkt Ke-hu i okazuje się być niezniszczalny. Ale oszczędzamy, bo drogie cholerstwo 🙂 Więcej o szarpaku tu.

3. Koziołek Collision Course.

Mieliśmy starego no name’a z allegro, ale przestaje być bezpieczny do noszenia, bo ma coraz więcej drzazg, dlatego na bazarku, w słusznym celu wylicytowaliśmy ten oto.

4. Orbee-Tuff Produce

Z przykrością muszę stwierdzić, że truskawka z Comfy jest znacznie chętniej glamana niż bakłażan z Planet Pet. Ma fajny gabaryt, jak trzeba, to jeden z psów się nim sam pobawi, ale tylko zezuje okiem na tego, który ma w swoim posiadaniu truskawkę. Jeśli delikwent się zagapi – bakłażan jest porzucany na rzecz truskawki.

5.Chuckit! Water Skimmer.

Oooo a to jest hit! Wszystkim psom, które uwielbiają wodę serdecznie polecam! Trzeba tylko wziąć poprawkę na to, że przy kontakcie z wodą dysk odbija się kilkakrotnie od tafi, więc w efekcie oddala się znacznie od brzegu. Dalekie rzuty tylko dla wytrawnych pływaków (albo posiadaczy kamizelek ratunkowych). Wytrzymała zabawka, można się nią w nagrodę nawet chwilę poprzeciągać. Oziki dają okejkę!

6. JW Pet Darwin The Frog

Udało się nam ją wygrać w konkursie Toys Dream Dog. Niepozorna  żabka wykonana z lanej gumy, z piszczałką. Nie przewidywałam cudów (Ru generalnie nakręca się jak szalona na wszelkie piski, więc tego typu zabawki stosuję rzadko), ale miło się zdziwiłam.  Pisk nie jest upierdliwy, w pysku wdzięcznie się nosi – dzięki niej Ru jest w stanie przejść koło Bardzo Groźnego Psa mając kontakt ze wszechświatem 🙂

_MG_0046

1. Hurttta Lifeguard Padded Y Harness.

Bo doszłam do wniosku, że na Ruby poprzednie Y są za małe 🙂 Poszłam w drugie ekstremum i w szaleństwie kliknęłam rozmiar 100 😛 Trochę przeróbek i są jak ulał, uff!

2. Klatka materiałowa First Class Basics.

Skusiła mnie cena, podpatrzyłam na fanpage’u u Bado i Nuvi 🙂 W sierpniu jedziemy na wakacje i będziemy potrzebować dwóch klatek. Niestety, moim zdaniem nie przeszła crash testów – moje psy fajnie się klatkują, nie szarpią, nie walą w ścianki, a gdzieś jakimś cudem mamy już zaciągniętą siatkę (teraz jest sklejona niezawodną srebrną taśmą).

3. Hurtta Padded Collar

No mam fioła, no. I ktoś sprzedawał na bazarku, półdarmo! 😛 Nie przepadam za obrożami na zatrzask, bo kłaki włażą w klamrę, zanim odszukam, zapnę…ta jest dość szeroka, bardzo fajna i dość często jej używam 🙂

4.Szybkoschnąca obroża Gadżeciaki.

Całą recenzję popełniłam tu. Jestem z niej bardzo zadowolona, fajnie się użytkuje, na dowodne spławianie sprawdza się doskonale.

5. Saszetka na smakołyki Pawsitive Dog Design.

Większość saszetek bardzo szybko kończy u nas żywot. Tak naprawdę jedyną nie do zdarcia jest Jansport kupiona hen dawno temu, jeszcze na Woodstock. Testujemy alternatywę 🙂

6. Specjalny uchwyt do roweru ze smyczą.

Jeszcze nieprzetestowany. Widziałam takie na zooplusie, za stówę, ten kosztował mnie całe 40 złotych. Zainstalowaliście? Używacie? Ja jakoś nie mam odwagi jechać na rowerze z psem przytroczonym do tegoż. Jestem zbyt podatna na wszelkie urazy 🙂

To tyle, myślę, że jak na kilka miesięcy (ostatnie takie wyliczanki były w maju) nie jest aż tak źle 🙂 Czy chcecie czemuś przyjrzeć się bliżej? Recenzja, teścik? 🙂

27 komentarzy na temat “Nowości na lato!

  1. Podoba mi się ta obroża za półdarmo Hurtta (Ruffwear – wybacz mi!), a Bohun mówi, że szamałby kulki.

    Swoją drogą ciekawe dlaczego ta żaba ma w nazwie “Darwin”. Kiedyś czytałam książkę “Nagroda Darwina” – o ludziach, którzy zginęli w wyjątkowo głupi sposób (genialna 😀 ). Czyżby ta żaba też planowała głupio zakończyć żywot?

  2. To będzie mój ulubiony dział 😀
    Te miski mi się bardzo podobają.
    Starmarka mamy już lekko styranego. Gandi kocha i go wielbi, Sonia też na zasadzie tak jak u Was. Za to o wiele większą furorę robi zielony starmark 😉

    Teraz mnie zaskoczyłaś, że truskawka jest ta lepsza.

    Te szelki z Hurtty <3
    Pozdrawiamy

    1. Sama byłam zdziwiona, ale według moich psów najpierw jest żaba Darwin, potem truskawka, a potem dopiero inne glamajki. Cóż, no morda nie wybiera 😀
      Starmarka styramy i więcej nie kupimy 🙂 Natomiast utra tug chuckit na pewno będzie miał następców, choć na razie wygląda na niezniszczalnego 🙂

      1. Szkoda, że te truskawki są takie małe…a jabłka z comfy są twardsze i już nie takie fajne…
        To Cię pocieszę, nasz ma 1,5 roku i wygląda dość okropnie, ale nadal się trzyma. Czy kupię następnego? jak będzie po jakieś okazyjnej cenie to może, może.
        No ja poluję na drugiego chuckita. Bo o tego jednego ciągle rywalizują. Choć największą furorę robi u nas teraz planetka. Nie myślałam, że tak skradnie ich serca. Tylko to jest spory koszt… dlaczego takiej furory nie robią te tańsze zabawki… 😀

  3. Ja kupiłam ten uchwyt w Biedronce 🙂
    Mam go zainstalowanego i polecam 🙂 Wprawdzie Terror raczej nie jest ozikowych rozmiarów, ale też potrafi szarpnąć czasem, jak coś interesującego wyniucha.
    Uchwyt nie jest sztywny, przesuwa się trochę w zależności od tego, czy pies napiera do przodu, czy zostaje nieco w tyle – trochę to wygląda jakby zaraz miał odpaść 😀
    Ale bez obaw, może to taki specjalny trik, bo mimo tego że się wygina to nic się nie dzieje 🙂

  4. Co za szaleństwo, dobijasz mnie! 😛 podoba mi się ta butelka, ale Emet na pewno woli pić prosto z butelki gdzie leci dużo wody, można szybko się napić i dalej szaleć. Ostatnio nalałam mu wodę do takiego bidona z butelką, to stał nade mną żebym dała mu pić prosto z butelki. Zaczęłam zabierać bidon ten razem z miską bo myślałam że może wygodniej będzie mu samemu pić, tyle ile chce. Myliłam się, synek się przyzwyczaił do ssania prosto z butelki dużymi ilościami :D.
    Tubkę z Rossmana też kupiłam, codziennie daję mu z niej porcję jogurtu :).
    Jej, w ogóle wszystkie rzeczy są takie świetne. Jednak to fajnie móc rządzić samemu pieniędzmi, coś mi się wydaje że wtedy bym jadła sam chleb z miodem żeby kupować takie cudeńka, haha :).

  5. Dużo tego macie 🙂 Bardzo lubię tego typu posty, niestety dzięki wam mój portfel cierpi. Te kuleczki mięsne wyglądają ciekawie, nigdy o nich nie słyszałam. Liczę na mały teścik. Pokusa to chyba teraźniejszy hit u wszystkich, psy są zachwycone. Treet Tob, kolejny gadżet który by się nam przydał, na pewno dość wygodny zimą. U nas w Rossmanie takich nie widziałam, byłabyś w stanie powiedzieć gdzie miej więcej leżały? Też przydałaby się recenzja, by zgłębić temat 🙂 Na szarpak z ,,planetką” poluję od dłuższego czasu, ale jest mega drogi. Tak samo w najbliższym czasie bakłażan pojawi się u nas (biedny portfel). Ostatni kupiliśmy na wystawie owczarków (grajewo) szarpak, aport, gryzak wspaniale się sprawdza we wszystkich zastosowaniach jak przystało na firmę Dingo K9 jest mega wytrzymały. To się rozpisałam…
    Pozdrawiamy
    http://niszczycielsko.blogspot.com

  6. Właśnie zastanawiałam się nad kupnem butelki long paws. Widzę, że całkiem nieźle się sprawuje 😉

  7. Jacie, ale szaleństwo! Weź, u nas piłka z StarMark to hit 😀 Abi woli ją nawet od Ultra Tug’a i po dwóch latach użytkowania nadal żyje 🙂 A Water Skimmer’em się trochę zawiodłam – ogólnie jest świetny i sunia go kocha, ale używamy go jakieś dwa miesiące i jest cały zgryziony :/ Muszę jeszcze zamówić bakłażanka, tak mnie korci cały czas tylko pieniążków brak, ale za to klatka w super cenie prędzej czy później u nas wyląduje 😀

  8. Mamy ten uchwyt z Biedry (przez Ciebie) i jest bardzo spoko. Szila jest silna i cięższa niż Twoje oziki, ale jeszcze nie udało się jej mnie przewrócić, mimo, że kilkukrotnie wypaliła gonić kawki czy inne coś. Dotychczas stosowaliśmy smycz z amortyzatorem zawiązaną pod siodełkiem, ale uchwyt niweluje problem z wkręcaniem się smyczy w łańcuch czy pod błotnik, więc polecam.
    Nie bój się spróbować, jak masz psa na amortyzatorze i podpiętego pod siodełkiem to Cię tak łatwo nie przewróci. Jestem okropną pierdołą, nawet mój szef przestał reagować kiedy coś na siebie zrzucam, albo ciacham się po palcach, a rowerowanie z psem jeszcze mnie nie skrzywdziło. Poza tym rower ma magiczne właściwości leczenia ubytków w psim mózgu.
    Tubkę z Rossmanna też mam przez Ciebie. Czym ją napychasz?

    1. Bardzo mnie raduję co piszesz! W takim razie muszę niechybnie spróbować tego wynalazku, bez dwóch zdań!

      Wszystko moja wina! 😛 Tubkę napycham pasztetem, jogurtem naturalnym, serkiem wiejskim, mokrą karmą albo masłem orzechowym 🙂

  9. Ja też poluję na taką tubkę, niestety nie mogę jej znaleźć w Rossmannie 🙁 Uchwyt do roweru widziałam w Biedronce, ale miałam wątpliwości co do jakości. Testowałaś już? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *