Test: szybkoschnąca obroża Gadżeciaki

Kilka tygodni temu Gadżeciaki poszukiwały psich testerów, którzy uwielbiają wodę 🙂 Aussie niejako mają miłość do wody wpisaną we wzorzec rasy (Baloo kocha również podlewanie kwiatków i spędza przyjemne godziny gapiąc się na wąż w ogrodzie w nadziei, że któreś z nas uruchomi imprezę), toteż zgłosiliśmy się i chwilę później rozpoczęliśmy wielkie testowanie.

_MG_1645

Ze względów praktycznych (brak lwiej kryzy) testerem został znany i lubiany Pucznik 🙂 Ponadto chciałam przetestować obrożę w jak najbardziej nieprzychylnych warunkach, a to właśnie ryża wiewióra jest nadwornym knurem u nas w domu – nie przepuści żadnej kałuży, uczy się pływać, eksploracja nowego terenu zaczyna się od buszowania w krzakach, a wisienką na torcie jest zawsze tarzanie się w trawie. Dlatego po dwóch tygodniach intensywnych testów obróżka wyglądała tak (uważam,  że jak na warunki testowania i tak wygląda wyśmienicie!):

_MG_1954

Zaraz po wypraniu znów prezentuje się nad wyraz elegancko :

IMG_0040

Jak dla mnie, po błocie nie ma śladu! Oba materiały są wybitnie “brudooporne”. Wielki plus dla neoprenu, który, w przeciwieństwie do tego w szelkach Hurtty, praktycznie wcale się nie brudzi. Podstawą obroży jest haftowany w marynistyczne wzory pas z kodury – jest bardzo wytrzymały, nieelastyczny i słabo chłonie wodę.

_MG_1628

Klamra, zaczep na smycz i regulacja są z mocnego plastiku, nie podejrzewam, żeby jakiś pies był w stanie go sforsować – co prawda Ruda już dni dzikiego, nieokiełznanego szału i wyrywania się ma za sobą, więc ciężko mi powiedzieć coś więcej na ten temat. Obroża przetrwała zabawy w zapasy dwóch opętanych aussików, więc możecie być pewni, że jest dość wytrzymała (kamizelka chłodząca Hurtty, na ten przykład już ma dziurę od czyichś zębów). Taki wybór surowca ma dwa plusy – po pierwsze, dzięki temu obroża jest ultralekka, po drugie nawet po intensywnych dniach moczenia możemy być pewni, że nic nam nie zardzewieje.

_MG_1976

Wszystko super, ale pewnie zastanawiacie się, jak tak naprawdę sprawdza się w warunkach wodno – blotnych? Otóż dla nas – bomba! Nie nasiąka wodą, dzięki czemu nie staje się ciężka, mimo swojej szerokości i objętości, bardzo szybko schnie na słońcu (wyjęta z pralki po praniu już jest ledwo wilgotna).

_MG_2055
Namaczanie…
_MG_2064
Nasiąkanie
_MG_2045
Wysycanie

 

_MG_2048
Wirowanie! 🙂

Uważam, że obroża na pewno sprawdzi się w wodno-błotnych warunkach. Szybko schnie, łatwo oczyścić ją z brudu przy niewielkim zabrudzeniu wystarczy przetrzeć  mokrą szmatką), jest lekka, nie rdzewieje i wyprodukowano ją z bardzo wytrzymałych materiałów. Dla nas – bomba!

_MG_2058
Oziki dają okejkę!

Jeśli poszukujecie czegoś na wakacje nad jeziorem czy morzem, identyczną obrożę (lub inny wariant – multum wzorów i kolorów!) znajdziecie tu.

28 komentarzy na temat “Test: szybkoschnąca obroża Gadżeciaki

  1. oj oj brałabym jak komornik telewizor, gdyby tylko Bohun chodził w obroży! Ale może rozważę szelki z podobnym materiałem “na zmianę” 🙂

  2. Pst. Drobna literówka w ostatnim zdaniu. 😉 Ale może tak miało być? 😉

    A tak poza tym… Fajnie wiedzieć, że są takie obroże. Jak człowiek ma mało wymagającego psa to o nowościach i rewelacjach rynkowych dowiaduje się od innych. 😉 Ale dobrze, może taka informacja kiedyś mi się przyda. 😉

  3. My też mamy od Gadżeciaków obrożę z neoprenowym podszyciem, jest bardzo fajna i w ogóle to moja ulubiona obroża ale zostawiam ją tylko na wyjścia – dla psa który czasami ciągnie, szarpie się i wyrywa może być to tylko obroża ozdobna – szwy zaczęły lekko puszczać i gdybym zakładała mu ją na każdy spacer, pewnie zostałby kawałek szmatki ;). Dlatego szukam jakiejś porządnej firmy, gdzie szwy są bardzo wytrzymałe. Myślałam ostatnio o Eskadronie, który produkuje rzeczy dla koni, są raczej bardziej wytrzymałe :D.

    1. Ja widuję sporo dogów w Lupine – na zatrzask, widocznie się sprawdza (ja mam półzaciski i faktycznie, lita taśma, mocna, nie ma co się zerwać 🙂

  4. My mamy szelki od Gadżeciaków 🙂
    A teraz przymierzam się do wypróbowania innej fimy – polecisz coś, gdzie można zrobić haft na szelkach? 😛

  5. Obróżka wygląda świetnie, z tym że moja Azra nie jest zapalonym pływakiem i raczej utrzymuje czystość wokół siebie i na sobie. Dzięki temu wszystko nam jest jedno, w jakiej chodzi obroży, bo jeszcze żadnej nie doprowadziła do stanu nieużywalności 🙂

  6. Bardzo fajna recenzja 🙂 My mamy obroże i smycz od gadżeciaków we wzorku aussie. Mamy ją ponad 2 lata i dalej świetnie się trzymie 🙂 Tylko, że my okuć z plastiku nie mamy 😛
    Bardzo ładna ta wasza obroża 😀

  7. taki pasujący do Rudej ten kolor <3
    Ja mam bardzo prosty pomysł na nienamakającą obrożę- po prostu zdejmuję ją przed pływaniem i ubieram jak wracamy :p Ale wiem, że nie każdy i nie zawsze można sobie pozwolić na puszczanie psa luzem.

  8. Zakupiwszy uroczy, męski i poważny nieśmiertelnik pewnemu młodzieńcowi przekonałam się, że dźwięk metalu mu przeszkadza, więc przydałaby mi się taka obroża z wyhaftowanym numerem telefonu i jeszcze szelki do tego, bo młodzieniec jak się na coś uprze to się prędzej udusi niż odpuści… Ale ta obroża mi się w porównaniu do Ruby wydaje strasznie wielka. Ile ona ma szerokości?

    1. Owszem, ona jest wielka, z jakiegoś powodu – już nie pamiętam dlaczego, ale musiała być taka szerokość (nie wiem, czy ze względu na obwód karku, bodajże 5 cm). Wiem, że inni mają węższe, więc to kwestia indywidualna, na początku Ru dla mnie wyglądała jak w golfie, ale potem oswoiłam się z tym osobliwym imagem 🙂

  9. Jezdyś, to jest obróżka stworzona dla nas! Lecę i zamawiam, bo mam dość wyrzucania bawełnianych, które po roku użytkowania są w tak opłakanym stanie, że nie nadają się już do niczego 😉

    PS: Widzę, że Water Skimmer już zakupiony, ozikom spodobał się chyba tak bardzo jak Abi 😀

    1. O tak, dla Abi będzie idealna! 🙂

      To prawda, Water Skimmer jest cudowny! Choć trzeba uważać jak się rzuca, bo dodatkowo się odbija po wodzie i ucieka. Mega! 🙂

  10. Super!
    Gdy tylko moja Ruby urośnie, z pewnością skuszę się na takową, cudowną obróżkę.
    Pragnę ròwnież pogratulować potrafienia pisać tak ogarniętych, harmonijnych i bogatych w szczere opinir recenzji, brawo! 🙂

  11. Super, my również szukamy dla naszej rocznej Zony obroży która wytrzyma jej szaleństwa w wodzie i piachu, a nie jest to łatwe bo nie wszystkie dają radę ;/
    Pozdrawiam 🙂

  12. Od niedawna czytam Twojego bloga i jest super!
    Chciałam zapytać gdzie znajdujesz informacje że jakaś firma poszukuje testerów? Na ich stronach, fp?
    Pozdrawiam! 😀

Skomentuj Heart Chakra Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.