Tym razem poczytacie trochę o tej słabszej, ludzkiej części naszego kynologicznego zespołu, podrzucę Wam kilka Haloweenowych inspiracji, podrzucę Wam dzienniczek treningowy i będziecie mieli szansę doszlifować swoją obróbkę zdjęć. Gotowi?
Świadome prowadzenie psa jest trudne, wie to każdy przewodnik. Nie każdy jednak ma jaja, żeby przyznać się, że wina rzadko leży po stronie psa. Agnieszka postanowiła napisać bardzo mądry post dotyczący pracy z psem oraz trudów i pułapek z nim związanych.
Haloween zbliża się wielkimi krokami! Muszę przyznać, że gdyby w naszym kraju panował większy szał na to święto, zostałabym takim samym helołinowym świrem, jak jestem świątecznym. Serio serio. Tym niemniej, podrzucam Wam kilka inspiracji w co przeobrazić swojego psa – niezależnie, czy wybieracie się na imprezę, czy oglądacie American Horror Story spod kocyka. Domowa tarantula zawsze na propsie! [ang.]
Jesienna plucha już zapukała do drzwi. Coraz ciężej znaleźć po pracy czas na trening na dworze, dlatego właśnie teraz rozpoczyna się sezon na umięśnione łapki i zadki. Hartczakra pląsa po siłownianej bieżni, więc oziki nie mogą zostać dłużne – orzeszki i poduszki sensoryczne idą w ruch! Tu podrzucam Wam przykładowy filmik jak pracować z psem w domu. [ang.]
Arcyciekawy wywiad ze światowej klasy neurobiologiem – trochę o moralności, inteligencji emocjonalnej i o…zwierzęcości.
Wciąż uczycie się obróbki zdjęć? Nie wiecie jak się za nią zabrać? Monika z White Eyed Husky właśnie rozpoczęła serię instruktażowych postów, na których krok po kroku tłumaczy gdzie i jak kliknąć.
Dzienniczek treningowy. Wszyscy o tym mówią, ale żodyn nie pisze jak prowadzić. Paula wraz z ekipą I wszystko jasne przeprowadziła tygodniowy eksperyment, pokazując jak to wygląda u niej.
Oglądaliście Lost? A może lubujecie się w nucie survivalu? Nawet jeśli dla Was sportem ekstremalnym jest przejście przez krzaki do spożywczaka, warto zajrzeć do tego posta. Nie znacie dnia ani godziny kiedy podczas spaceru z psem zabłądzicie w podmiejskim parku (myślę, że możecie odpuścić podpunkt o kaktusach i rekinach). Oto przed Wami 10 popularnych mitów dotyczących przetrwania w dziczy. [ang.]
To tyle na ten miesiąc. Jak Wam się podobało? Tradycyjnie – jeśli w czeluściach internetu napotkacie na ciekawy link, podzielcie się z nami 🙂 Bądźcie człowiekiem, który niesie kaganek oświaty! 😀
Uwielbiam wykłady prof. Vetulaniego, ma kapitalne poczucie humoru 🙂
Muszę zatem poszukać kolejnych, bo tutaj aż tak nie widać 🙂 Skoro polecasz… 🙂
O… już wiem w co się Marley przemieni na halloween (jeśli nie zaprotestuje) 🙂
W coo? 😀
Dziękuje za wyróżnienie mojego postu <3
Nie ma za co! 🙂 Dobry jest 🙂
Dziękuję za polecenie mojego lightroomowego tutoriala :-).
Nie ma za co, nie mogę doczekać się kolejnych!
Ale superaśne kieszonki, wiele przydatnych newsów, dzięki! 😀
Do usług! 🙂
Vetulani to klasa sama w sobie – strasznie lubiłam chodzić na jego wykłady, kiedy jeszcze mieszkałam w Krawkowie. Z tym, że nie jest on neurologiem, a neurobiologiem; z jego perspektywy różnica jest zasadnicza, bo on się całe życie biedzi z tymi stadami ludzi, proszącymi go o porady lekarskie. 😉
Poprawione, dzięki!