Smęcić na blogu Wam już więcej nie będę (postaram się), ostatnio to, co dzieje się w hartczakrowie, to równia pochyła. Niedawno pożegnaliśmy ostatniego przedstawiciela małych mięsożernych w naszym domu – Muffina. Jako, że weszłam w przedziwny tryb robićrobićrobić niezatrzymujsię, postanowiłam usunąć wszelkie dowody obecności Muffinka – żeby nie napotykać się na jego ślady. Miał swój pokój specjalny, na parterze (nieustannie nie stać nas na remont dołu, więc piętro jest użytkowe, a parter…no cóż, mocno nie :P), postanowiłam go przekabacić na swoją modłę – zrobić po prostu psi pokój.
Kategoria: Aktywność z psem
[śmieci w łapy] psi blogerzy dla lasów
Cześć! Zdarza Ci się spacerować ze swoim psem po lesie? Założę się o miskę Ru, że zdarza! Podejrzewam, że nie raz, i nie dwa, i nie trzy, a więcej razy „udało się” Wam natrafić na śmieci. Coraz więcej (na szczęście!) mówi się o dbaniu o środowisko, o walkę z zaśmiecaniem ziemi, o globalnym ociepleniu (ja się pytam gdzie jest śnieg, i czy w ogóle pojawi się jeszcze w tym roku? :(), a troszkę mniej o tym, że wszystko zaczyna się u podstaw, tuż po wyjściu ze swojego podwórka. Wraz z innymi psimi blogerami postanowiliśmy dołączyć do akcji leśników #zabierz5zlasu i poruszyć serca (i tyłki :P) psiarzy. Piszesz się na to?
ZANIM udasz się na specjalistyczny kurs psich sportów

Dostaje wiele pytań od Was – czy to drogą mailową, czy poprzez prywatne wiadomości na IG czy FB, odnośnie tego „jak nauczyć psa łapać frisbee w locie”, „jak nauczyć psa aportu”, „mój pies nie chce wejść mi na nogę”. Oczywiście, że ciężko doradzić cokolwiek z zewnątrz, nie widząc psa, właściciela, relacji między nimi, ale zanim udasz się na szkolenie dedykowane dziedzinie kynologicznego sportu który Ciebie interesuje, warto uprzednio coś znaczyć dla psa (trochę pisałam o tym tu). Postanowiłam dziś stworzyć dla Was ściągawkę właśnie żebyście mieli szansę popracować i podziałać nieco więcej ze swoim psem, jeszcze zanim udacie się na specjalistyczne kursy psich sportów.