Serce domu.

Dziś
uchylam nieco rąbka tajemnicy jak wygląda nasz salon 🙂 Mam również
kilka archiwalnych zdjęć, jak sprawa przedstawiała się przed
remontem (notka była przygotowana, ale nigdy nie doczekała się
publikacji 🙂 ).
To wiklinowe serducho, które wisi nad ławą 🙂

Czytaj dalej…

Ten o pokoju dziennym

Dziś zadecydowałam zaprezentować wygląd salonu już po
przeprowadzeniu się, ale jeszcze przed remontem.
Pokój, który dziś jest salonem to dwa ogromne pomieszczenia
połączone łukiem. Część pokoju dziennego jest przystosowana do  zapraszania  gości, wypoczynku,  a część służy chłopu do pracy, w niej również
znajduje się koszmarna meblościanka i klatka fretek 😉
Ostatecznie po remoncie ten fragment,  ma być sypialnią, a część pracownicza ma być
oddzielona ścianką, za to połączona z sąsiadującą kuchnią. Na razie jednak
zmobilizowałam wszelkie swoje moce, żeby chociaż trochę ocieplić i przerobić
suche, przaśne,  babcine ściany na nieco naszą modłę.

Czytaj dalej…