“Każdy ma jakiegoś bzika…”

“…każdy jakieś hobby ma..” 

Jeśli chodzi o tę piosenkę to choć w moim przypadku sprawdza się równiez jej dalsza część (” a ja w domu mam królika, kota, rybki oraz psa…” 🙂 ) jednak dziś mowa będzie o stricte materialnej, dość kosztownej fascynacji, w której dosłownie kasa “idzie z dymem”.

 

Przypatrzcie się tej nazwie. A potem ją zapomnijcie. Szybko, zanim będzie za późno.

Czytaj dalej…

Ten o kuchni

Z lekkim niepokojem zaczynam tego posta, bo od razu wiem, że będzie on niepełny, do odwołania. Trochę czuję się nie fair, że zaczynam i nie kończę, ale wiele osób ciekawych było innych zdjęć wystroju naszego domku.

Kuchnia ma w sobie magiczną moc, myślę, że każdy to przyzna. Zazwyczaj to tam na imprezach toczą się najpoważniejsze dysputy, tu najchętniej siada się o zmierzchu z kubkiem parującej herbaty w ręce. Jak wszyscy już wiecie bardzo lubię styl rustykalny, shabby chic, skandynawski. W mojej głowie jest milion inspiracji co do wystroju naszej kuchni, na razie tylko jeden kącik udało mi się jako – tako przerobić na swoją modłę i z tego właśnie kącika będą moje zdjęcia. Poza tym, podrzucę kilka inspiracji, tego, co mi chodzi po głowie, a za kilka miesięcy (mam nadzieję, że kilka 😉 ), zweryfikujemy to z rzeczywistością 🙂

Czytaj dalej…