Znów dni robią się ładniejsze i rozpoczął się sezon długich wędrówek, seminariów, grilli, zlotów, zbiorowych spacerów i innych szaleństw na świeżym powietrzu. My będziemy ubierać się coraz lżej, a jak mają sobie poradzić z upałem zwierzaki? (nawiasem mówiąc zapraszam na mój zeszłoroczny post, tam przedstawiłam kilka pomysłów na ulżenie psu w upałach: Na zimno! klik!) Dziś opowiem Wam jak sprawdziła się kamizelka chłodząca Hurtty.