Spójrzmy prawdzie w oczy – czasem spacer bywa nudny. Staram się w miarę możliwości zmieniać trasy, brać psy w nieznane im miejsca…a w międzyczasie przekonywać, że ze mną się nie da nudzić, że warto zwracać uwagę, bo oferuję coś więcej niż tylko parówki w saszetce 🙂 Nie zawsze jednak mam wenę (i siły, szczególnie jak wracam wypluta z pracy), staram się jednak wykazać inwencją twórczą na każdym ze spacerów, choć na chwilkę. Jesteście ciekawi co należy do naszego arsenału? Zapraszam!
Tag: komendy
“Wy nie wiecie, a ja wiem, jak rozmawiać trzeba z psem!”
Zainspirowała mnie Oto Janka.
Znów – pisząc komentarz musiałam się mocno powstrzymywać, żeby nie zalać dziewczyn potokiem słów. Postanowiłam poruszyć temat na swoim własnym podwórku – w końcu podobno niezdrowo się powstrzymywać ! 😛