Tak, myślę, że większość z Was już wie, że Nenu osiągnęła magiczną barierę 1 roku. To ten moment, w którym można już rzucać piłkę na betonie, patyk, cisnąć podniebne vaulty i walić 15 km przy rowerze…oh wait. Nie zmienia się nic. To znaczy, jeśli chodzi o Nenusiowy móżdżek, to wciąż postrzegam ją jako bardzo niedojrzałego malucha i wciąż uczę ją życia. Już Wam wspominałam, że jest wszystkim, czego oczekiwałam od mojego trzeciego, tak bardzo świadomie wybranego psa. Ale tym razem mam dla Was 12 zupełnie losowych faktów o Nenusiątku – niektóre z nich mogą Was zaskoczyć!