To chyba pierwszy taki wpis w historii bloga, więc mam tremę. Nie mam zbytnich umiejętności manualnych, choć chciałabym, oj chciała… Dlatego w przypadku ozdóbek domowych zawsze mam słomiany zapał, a potem, w maślanych łapach wszystko wychodzi jakoś…inaczej. Przede mną nieco większy projekt, a więc trzymajcie kciuki, żeby mój plan się powiódł, a na pewno pochwalę się efektami na blogu! 🙂
Tymczasem zapraszam ja Was moi drodzy, na prosty jak konstrukcja cepa, szybki i przyjemny pomysł jak przekształcić zwykły słoik w coś bardziej ozdobnego. 🙂