Spójrzmy prawdzie w oczy – kwestia starości dotyczy każdego. Niestety, w psim świecie zawsze nadchodzi za wcześnie. W hartczakrowie posiadamy na stanie jednego psiego staruszka – dwunastoletnią bokserkę Mojito. Mój pierwszy pies, Gandalf ( w typie saluki) przeżył z nami 16 lat. Baca, pies w typie foksteriera przeżył z nami 18 lat, choć ja go pamiętam jak przez mgłę. Teraz tydzień spędzam u rodziców i z wielką przykrością zauważam, że w przeciągu roku wiele zmieniło się jeśli chodzi o sprawność suki, postanowiłam więc trochę Wam poopowiadać jak troszczyć się o psiego emeryta, na co zwracać uwagę i jak pomóc swojemu przyjacielowi.