Przed Wami bardzo osobisty tekst. Nie wydaje mi się specjalnie przydatny, ale może okaże się, że i któremuś z Was jest on potrzebny?
Moi drodzy, rzecz będzie o żalu. O rozczarowaniu. I trochę o smutku.
Przed Wami bardzo osobisty tekst. Nie wydaje mi się specjalnie przydatny, ale może okaże się, że i któremuś z Was jest on potrzebny?
Moi drodzy, rzecz będzie o żalu. O rozczarowaniu. I trochę o smutku.
Ruby jest już rok u nas (technicznie rok minął 14 listopada), jednak dopiero teraz miałam możliwość podsumować nasz wspólny czas. Adoptowaliśmy ją gdy miała dziewięć miesięcy i była piekielnym rudym podrostkiem.