Obiecałam Wam relację z seminarium obedience, w którym miałam przyjemność brać udział w zeszły weekend. Oczywiście początkowo pojawił się szok i niedowierzanie – jak to, obediencowa sława w śląskich progach? Tak blisko? Nie trzeba jechać? I do tego w terminie dogodnym dla mnie? Shut up, and take my money!
Tag: seminarium
Pies pociągowy
Okres letni to czas wielkich podróży – czy to na wakacje, czy seminaria, czy zawody. Mądre artykuły opiewające psi socjal zawsze zalecają poznawanie psów z wszelkimi hałasami, mocno zaludnionymi miejscami, różnymi środkami transportu. Opowiem Wam, jak to wyglądało u nas, pomijając aspekty prawne, bo niejaka Trend z Seterem zrobiła to za mnie w doskonały sposób 🙂
Co biorę na seminarium wyjazdowe?
Tak, należę do tej nielicznej grupy osób, które LUBIĄ się pakować. Powaga. Już na kilka dni przed wyjazdem zastanawiam się co wziąć ze sobą, w sypialni powstaje kupka Rzeczy Niezbędnych. Co jakiś czas z zadowoleniem ją przekładam, dorzucają małe drobiazgi (w moim mniemaniu najpotrzebniejsze na świecie) do odczucia pełnej satysfakcji z wycieczki. Nie inaczej jest tym razem – wybieramy się na seminarium z Magdaleną Łęczycką – Wszystko o obedience.