Recenzja: szelki norweskie od Wild Craft.

 

myszka

Jeszcze przed wakacjami firma Wild Craft zaproponowała, że uszyje nam szelki i odda do testów. Ich bogactwo wzorów i kolorów zauroczyło mnie, więc skrzętnie przystałam na taką propozycję, pomiary (czy tylko ja tak się denerwuję przy mierzeniu psów, że coś będzie nie tak?) ściągnęłam z najlepiej dopasowanych wg mnie szelek i czekałam na przesyłkę. Po niecałych 10 dniach przesyłka była u mnie – czyli pojawił się pierwszy plus – krótki czas oczekiwania na produkt. Dalej było tylko lepiej! 🙂

Czytaj dalej…