Wiele osób dopytywało czy i w tym roku pokażę Wam nasz świąteczny wystrój. Jak wiecie żadna ze mnie blogerka wnętrzarska, ale bardzo się cieszę, że lubicie od czasu do czasu podejrzeć jak to wygląda u nas. W tym roku miałam ochotę trochę stonować z czerwienią, jeszcze nie znalazłam odpowiednich zamienników dla czerwonych akcentów, ale myślę, że jestem na dobrej drodze. Jak Wam się podoba?