W ciągu roku zdarzają się okresy, w których łatwiej nam się pochorować. Wiemy to my, i wiedzą to reklamodawcy (palec pod budkę, kto w gorącym okresie przeziębieniowych chociaż raz przegryzając kanapkę jednocześnie słuchał wynurzeń na temat gęstości i jakości wycieku z nosa, rozmyślał czy kaszle “na sucho” czy “na mokro” i pędził skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą gdyżkażdylekniewłaściwiestosowany...i na litość Boską niech ktoś kupi tej jękole IBUM bo mnie szlag trafi). Okres naturalnego spadku odporności przypada na jesień i przedwiośnie (zimno i wilgotno – to co drobnoustroje lubią najbardziej!). Ja jednak podczas ostatnich zawodów w sezonie przekonałam się, że nawet we wrześniu pies może nieźle się załatwić. A było to tak…
Tag: zdrowie
Psiapteczka – czyli co włożyć do psiej apteczki.
*UWAGA: Użytkowanie jakichkolwiek leków zawsze trzeba skonsultować ze swoim lekarzem prowadzącym, nie doktorem Google! 🙂 *
Rozpoczyna się sezon wyjazdowy, więc myślę, że taka mini-ściąga może się Wam przydać – jeszcze chwilka, a rozpocznie się długi weekend majowy, a z długiego weekendu majowego tylko krok od Bożego Ciała i urlopu. Chodźcie i poczujcie się bezpiecznie – dziś hartczakra przygotowała ściągę co włożyć do psiej apteczki! 🙂
Jestem daleka od wymandrzania się i reaguję wysypką na wszelkie teksty typu “to MUSISZ mieć”, albo “BEZ TEGO ANI RUSZ!” jednak wiele osób prosiło mnie o jeden konkretny post na temat tego, co powinno znajdować się w psiej apteczce. Długo zastanawiałam się i biłam z myślami, w końcu jednak postanowiłam, że pokażę Wam jak prezentuje się nasz zestaw leków.